Zaczynamy za
Dni
Godziny
Minuty
Sekundy
to turniej rankingowy PZKT o najdłuższej historii. Podczas dotychczasowych 14 edycji w turnieju wzięło udział ponad 6000 karateków z całej Polski, Czech, Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Egiptu, Brazylii i Litwy. Zawody co roku stoją na najwyższym poziomie nie tylko sportowym ale również organizacyjnym, dzięki czemu Silesia Cup dwukrotnie była wybierana najlepszymi zawodami Polskiego Związku Karate Tradycyjnego.
Michał Sowa, Maria Wysogląd, Michał Kłosek, Klaudia Wajda, Krzysztof Buczek, Dawid Rojowski, Łukasz Radwański, Łukasz Wójcik, Konrad Irzyk, Jakub Stephan, Yevheniia Yantsevytch, Martin Kacer, Teresa Klaiblova czy Hana Juranova – medaliści Mistrzostw Świata i Europy w Karate Tradycyjnym.
Od pierwszej edycji Sielsia Cup jest turniejem międzynarodowym. Jednocześnie jest jedynym turniejem pod patronatem PZKT, który nieprzerwania od samego początku był nastawiony na starty seniorów jak również wszystkich pozostałych kategorii wiekowych.
Pierwszy turniej Silesia Cup odbył się w Bytomskim Centrum Kultury, gdzie na teatralnej ponad 200 widzów oglądało zmagania karateków z Polski i Czech. W wieńczącej turniej konkurencji kumie drużynowego w finale spotkała się reprezentacja Czech oraz MUKS Bytom. Po pasjonującym pojedynku, do którego rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka, zwycięzcami zostali gospodarze z Bytomia.
Na kolejny turniej trzeba było czekać do 2010 roku, kiedy to w nowo oddanej Hali na Skarpie rozpoczęła się nowoczesna historia Silesia Cup. Podczas drugiej edycji w zawodach wzięło udział ponad 300 karateków z Polski i Czech.
to rok w którym Silesia Cup na dobre zadomowiła się w Hali na Skarpie. W turnieju wzięło udział ponad 400 zawodników. Po raz pierwszy w historii został wybrany najlepszy zawodników zawodów. Tytuł ten zdobył Radoslav Kleibl z Czech.
Turniej uzyskał patronat Polskiego Związku Karate Tradycyjnego. W zawodach ponownie wzięła udział silna reprezentacja Czech oraz zawodnicy z całej Polski. Najlepszym zawodnikiem został Sebastian Końcowik z KK Kontra Łęknica.
Turniej uzyskał patronat Polskiego Związku Karate Tradycyjnego. W zawodach ponownie wzięła udział silna reprezentacja Czech oraz zawodnicy z całej Polski. Najlepszym zawodnikiem został Sebastian Końcowik z KK Kontra Łęknica.
Podczas całych zawodów były zbierane środki na leczenie Anety Zatwarnickiej, a najmłodsi karatecy wykonali kilkaset kartek z życzeniami dla Anety. Tym razem w zawodach wzięli udział zawodnicy z 4 krajów i 30 klubów karate z całej Polski.
Wyjątkowy rok dla Sielsia Cup bo tym razem turniej był rozbity na dwa wydarzenia: Silesia Cup dla zawodników od kadetów do seniorów odbyła się wyjątkowo w kwietniu (ze względu na wyjątkowo wczesny termin Mistrzostw Polski) a na początku czerwca odbyła się Silesia Cup dla młodszych zawodników oraz juniorów i seniorów z kolorowymi pasami. Odwiedziła nas również Aneta Zatwarnicka, która na protezach nóg wykonała imponujący pokaz kata heian shodan i to do niej trafiła japońska katana dla największego wojownika.
W zawodach wzięli udział karatecy z Polski, Czech i Ukrainy. W turnieju wzięło udział blisko 500 zawodników co stawiało Silesia Cup pod względem frekwencji jako drugie największe wydarzenie sportowe karate w roku (jedynie za Pucharem Polski Dzieci)
Po raz pierwszy udało się przekroczyć liczbę 500 zawodników - i to od razu o blisko 50 osób. W turnieju ponownie wzięły udział reprezentanci Polski, Czech i Ukrainy.
Ponownie pobity został rekord frekwencji i to solidnie bo o ponad 100 zgłoszeń. W zawodach wzięło udział 648 zawodników z ponad 50 klubów z Polski i Czech.
W zawodach wzięło udział aż 633 zawodników z 4 krajów: Polski, Czech, Ukrainy i Wielkiej Brytanii. Zawody stały na bardzo wysokim poziomie o czym może świadczyć start rekordowo dużej ilości medalistów mistrzostw Europy z roku 2019
Zawody nie odbyły się ze względu na pandemię Covid-19. 🙁
W turnieju wzięli udział zawodnicy z 4 krajów: Polski, Czech Ukrainy i Brazylii. Pomimo zawirowań i przerw covidowych zawody znowu były jednymi z najliczniej i najmocniej obsadzonych w ciągu roku.
Zawody znowu cieszyły duża popularnością i ponownie został pobity rekord frekwencji - ponad 650 zgłoszeń. W zawodach wystartowali karatecy z Polski, Czech i Ukrainy. Podczas zawodów zbierane były środki na rzecz walczącej Ukrainy.
Pierwszy turniej Silesia Cup odbył się w Bytomskim Centrum Kultury, gdzie na teatralnej ponad 200 widzów oglądało zmagania karateków z Polski i Czech. W wieńczącej turniej konkurencji kumie drużynowego w finale spotkała się reprezentacja Czech oraz MUKS Bytom. Po pasjonującym pojedynku, do którego rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka, zwycięzcami zostali gospodarze z Bytomia.
Na kolejny turniej trzeba było czekać do 2010 roku, kiedy to w nowo oddanej Hali na Skarpie rozpoczęła się nowoczesna historia Silesia Cup. Podczas drugiej edycji w zawodach wzięło udział ponad 300 karateków z Polski i Czech.
to rok w którym Silesia Cup na dobre zadomowiła się w Hali na Skarpie. W turnieju wzięło udział ponad 400 zawodników. Po raz pierwszy w historii został wybrany najlepszy zawodników zawodów. Tytuł ten zdobył Radoslav Kleibl z Czech.
Turniej uzyskał patronat Polskiego Związku Karate Tradycyjnego. W zawodach ponownie wzięła udział silna reprezentacja Czech oraz zawodnicy z całej Polski. Najlepszym zawodnikiem został Sebastian Końcowik z KK Kontra Łęknica.
Turniej uzyskał patronat Polskiego Związku Karate Tradycyjnego. W zawodach ponownie wzięła udział silna reprezentacja Czech oraz zawodnicy z całej Polski. Najlepszym zawodnikiem został Sebastian Końcowik z KK Kontra Łęknica.
Podczas całych zawodów były zbierane środki na leczenie Anety Zatwarnickiej, a najmłodsi karatecy wykonali kilkaset kartek z życzeniami dla Anety. Tym razem w zawodach wzięli udział zawodnicy z 4 krajów i 30 klubów karate z całej Polski.
Wyjątkowy rok dla Sielsia Cup bo tym razem turniej był rozbity na dwa wydarzenia: Silesia Cup dla zawodników od kadetów do seniorów odbyła się wyjątkowo w kwietniu (ze względu na wyjątkowo wczesny termin Mistrzostw Polski) a na początku czerwca odbyła się Silesia Cup dla młodszych zawodników oraz juniorów i seniorów z kolorowymi pasami. Odwiedziła nas również Aneta Zatwarnicka, która na protezach nóg wykonała imponujący pokaz kata heian shodan i to do niej trafiła japońska katana dla największego wojownika.
W zawodach wzięli udział karatecy z Polski, Czech i Ukrainy. W turnieju wzięło udział blisko 500 zawodników co stawiało Silesia Cup pod względem frekwencji jako drugie największe wydarzenie sportowe karate w roku (jedynie za Pucharem Polski Dzieci)
Po raz pierwszy udało się przekroczyć liczbę 500 zawodników - i to od razu o blisko 50 osób. W turnieju ponownie wzięły udział reprezentanci Polski, Czech i Ukrainy.
Ponownie pobity został rekord frekwencji i to solidnie bo o ponad 100 zgłoszeń. W zawodach wzięło udział 648 zawodników z ponad 50 klubów z Polski i Czech.
W zawodach wzięło udział aż 633 zawodników z 4 krajów: Polski, Czech, Ukrainy i Wielkiej Brytanii. Zawody stały na bardzo wysokim poziomie o czym może świadczyć start rekordowo dużej ilości medalistów mistrzostw Europy z roku 2019
Zawody nie odbyły się ze względu na pandemię Covid-19. 🙁
W turnieju wzięli udział zawodnicy z 4 krajów: Polski, Czech Ukrainy i Brazylii. Pomimo zawirowań i przerw covidowych zawody znowu były jednymi z najliczniej i najmocniej obsadzonych w ciągu roku.
Zawody znowu cieszyły duża popularnością i ponownie został pobity rekord frekwencji - ponad 650 zgłoszeń. W zawodach wystartowali karatecy z Polski, Czech i Ukrainy. Podczas zawodów zbierane były środki na rzecz walczącej Ukrainy.